13 GRUDNIA
Dzisiaj
wybraliśmy się do Nowego Teatru, aby obejrzeć spektakl pt. „Opowieść wigilijna”.
To historia Ebenezera Scrooge’a, który
większość życia spędził w prowadzonym przez siebie kantorze, był nieczuły na potrzeby
innych, dbał jedynie o pomnażanie swojego majątku. Zgorzkniały samotnik nie zamierzał poddać się
nastrojowi radości i serdeczności przed nadchodzącymi Świętami Bożego
Narodzenia - dopóki nie odwiedziły go duchy przeszłych, teraźniejszych i
przyszłych Wigilii. Niespodziewani goście uświadomili bohaterowi smutną prawdę
– życie w rozgoryczeniu i oddaleniu od ludzi spowodowało, że zgubił po drodze
swoją życiową mądrość i zdolność przeżywania emocji.
Bardzo
nam się podobało przedstawienie, gra
świateł, nagle zmieniające się sceny i dekoracje. Jednak największe emocje
wywołała przede wszystkim muzyka oraz postacie piękne i zarazem przerażające.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz